Skutki podatkowe reklamacji leku, kosmetyku, napoju

Zostałem ostatnio poproszony o udział w panelu dyskusyjnym dotyczącym… granatów. Chyba muszę wyjaśnić, że panel odbędzie się na stadionie Legii podczas jesiennej edycji Warszawskiego Festiwalu Piwa. A granat to określenie butelki wybuchającej pod wpływem nadmiernego nagazowania piwa. Jest on najczęściej efektem błędu popełnionego podczas procesu produkcji piwa. Panel zapowiada się bardzo ciekawie – będzie dotyczył m.in. aspektów prawnych tego zjawiska. Ale pomyślałem, że akurat o odpowiedzialności produktowej w przypadku piwa lepiej opowie mec. Oskar Luty z Kancelarii Fairfield. Zna się on na tym zagadnieniu jak mało kto. Chętnie posłucham dyskusji, a zbliżający się panel (jego termin zdradzam na końcu wpisu) to dobra okazja żeby opisać na moim blogu wybrane skutki podatkowe reklamacji (wymiany wadliwego towaru na nowy).

Wymiana wadliwego towaru (leku, kosmetyku, napoju)

Często obserwuję w mediach informacje o akcjach wymian wadliwych produktów. Taka sytuacja może zdarzyć się każdemu producentowi. Nieważne czy produkujesz piwo, żywność, farmaceutyki czy wyroby medyczne. Jeśli podczas procesu produkcji nastąpiła jakaś awaria i produkt ma wadę uniemożliwiającą jego bezpieczne użytkowanie, często nie masz wyboru – musisz wypić piwo, które nawarzyłeś.  To znaczy jak najszybciej poinformować sieć dystrybucji i klientów o takim zdarzeniu. I w rezultacie wycofać wadliwą partię towarów oraz wymienić produkty na nowe. Natomiast w przypadku wymiany produktów leczniczych od 1 kwietnia 2019 r. dojdzie jeszcze kwestia raportowania takiego zdarzenia w Zintegrowanym Systemie Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi (ZSMOPL). Ale to temat na kolejny, odrębny wpis.

Czy zastanawiały Cię kiedyś skutki podatkowe reklamacji, czyli wymiany wadliwego towaru na nowy?

Skutki podatkowe reklamacji w CIT i PIT

Jeśli chodzi o rozliczenia CIT organy podatkowe dość powszechnie uznają, że wydatki związane z wymianą towaru na nowy, wolny od wad mogą stanowić koszty uzyskania przychodów. Dlaczego? Ponieważ ponoszone są w celu prawidłowego wykonania zobowiązania związanego z prowadzoną działalnością.

Istnieją co prawda przepisy, które mogłyby stanowić przeszkodę w zaliczeniu tego typu wydatków do kosztów. Zgodnie bowiem z art. 16 ust. 1 pkt 22 ustawy o CIT nie stanowią kosztu wypłacone kary umowne i odszkodowania z tytułu wad dostarczonych towarów, wykonanych robót oraz zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad albo zwłoki w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług. Analogiczną regulację zawiera art. 23 ust. 1 pkt 19 ustawy o PIT.

Z drugiej strony przepisy CIT i PIT nie zawierają jednak podobnych ograniczeń dot. pozostałych kosztów reklamacji. Czyli na przykład kosztów: materiałowych z tytułu zwrotu wadliwego produktu, logistycznych, administracyjnych, dodatkowych kosztów pracy, itd. Dlatego tego rodzaju wydatki, zdaniem organów, można zaliczyć do kosztów na gruncie przepisów o podatku dochodowym od osób prawnych lub od osób fizycznych.

Stanowisko to zostało potwierdzone m.in. w następujących interpretacjach: IBPBI/2/423-268/13/JD z 27 maja 2013 r. (dot. producenta opakowań szklanych) czy 0111-KDIB2-1.4010.161.2017.1.AP z 27 września 2017 r. (dot. producenta wyrobów mięsnych).

Skutki podatkowe reklamacji w VAT

Sama wymiana towarów na niewadliwe nie podlega VAT. Organy twierdzą, że jest czynnością poza VAT (por. np. interpretacja ILPP2/443-1471/11-3/MN z 13 stycznia 2012 r. dot. piwa). W rezultacie nie ma obowiązku dokumentowania wymiany towaru jakąkolwiek fakturą czy fakturą korygującą. Warto sporządzać natomiast protokół wymiany określający ilość i rodzaj wymienianych towarów oraz zbiorczo określony powód ich wymiany.

Pozostaje pytanie: czy jako podatnik VAT masz prawo odliczyć VAT związany z wymianą towaru na niewadliwy? Chodzi o wydatki związane z produkcją wadliwego towaru, kosztami jego transportu czy utylizacją. I to zagadnienie nie jest już tak bardzo oczywiste. Jeśli interesuje Cię ta tematyka, zapraszam do kontaktu.

*****

Panel dyskusyjny od którego zacząłem niniejszy wpis odbędzie się w najbliższą sobotę, 27 października o 19.40 na stadionie Legii w Warszawie. Zresztą Warszawski Festiwal Piwa to nie tylko dyskusje i spotkania z ciekawymi ludźmi czy degustacje piwa rzemieślniczego z całej Polski. To także różne inne wydarzenia jak np. Bieg Piwna Mila i gotowanie na scenie przez Jarecki Gotuje dań nawiązujących do piwa. Pełen program  festiwalu można znaleźć tu: Program. A skoro poruszam tematykę piwną, to polecam przy okazji mój wpis: Niepodatkowy Rozbójnik #3: Chmielobranie 2018.