Nazywam się Radosław Maćkowski i jestem doradcą podatkowym. Kancelaria Doradcy Podatkowego Radosław Maćkowski i blog „Podatki na zdrowie” to moje „dzieci”. Skąd się wzięły?

*****

Skąd Kancelaria Doradcy Podatkowego Radosław Maćkowski?

Zacznijmy od krótkiego cytatu z kubka na kawę (autor nieznany):

Każde dziecko marzy o tym żeby zostać doradcą podatkowym

Wiadomo, prawda? Ja też marzyłem jako dziecko żeby zostać doradcą podatkowym ;-). No i doigrałem się, moje marzenie spełniło się.

A tak na serio, to dostałem kiedyś kubek z takim właśnie wydrukowanym hasłem. Miał on w żartobliwy sposób promować nasz zawód albo firmę doradztwa podatkowego, w której wtedy pracowałem. Kubek już dawno się wysłużył, a ja od 2004 r. (w sumie prawie 18 lat) pracuję w doradztwie podatkowym. Od 2014 roku tworzę własną kancelarię w ramach której współpracuję z podatnikami czy kancelariami prawnymi potrzebującymi mojego wsparcia.

Pomyślałem jednak, że hasło z kubka choć przewrotne, to dobrze w sumie oddaje charakter zawodu, który wykonuję. Raczej nikt jako dziecko nie marzył o byciu doradcą podatkowym. Ale jeśli już dokona się tego wyboru zawodowego, wgryzie się w jego arkana i znajdzie w nim swoją niszę, to robi się naprawdę ciekawie.

Jak akurat dużo pracuję dla szeroko rozumianej branży zdrowotnej, ale świadczę także usługi w ramach mojej kancelarii dla klientów z rozmaitych innych branż. Należą do nich m.in. sektor budowlany, nieruchomościowy, IT, paliwowy, energetyczny czy spożywczy. Przez kilka lat doradzałem podatkowo także podmiotom z sektora samorządowego.

Zawsze staram się zrozumieć specyfikę danego sektora i klientów, których obsługuję podatkowo. Uważam, że nie wystarcza sama znajomość przepisów podatkowych lub prawa jako takiego. Warto też znać specyfikę prowadzenia działalności gospodarczej w naszym pięknym kraju.

Skąd blog „Podatki na zdrowie”?

A skąd właściwie wzięły się podatki i zdrowie i sam blog? W zasadzie z przypadku – jeszcze w poprzedniej dekadzie, jako przyszły rodzic, zastanawiałem się na użytecznością usług przechowywania krwi pępowinowej. Przy okazji znalazłem kilka problemów podatkowych związanych z tego typu usługami i zacząłem je eksplorować w ramach mojej ówczesnej pracy. Zacząłem poznawać firmy, specjalistów i organizacje z branży healthcare & life sciences. Do tego okazało się, że moi serdeczni przyjaciele ze studiów prawniczych rozwijają kancelarie prawnicze obsługujące ww. branżę i potrzebują mojego wsparcia jako doradcy podatkowego. Stąd już była prosta droga do stworzenia bloga „Podatki na zdrowie”.

Obecnie współpracuję z wieloma podmiotami z sektora healthcare & life sciences, począwszy od firm farmaceutycznych, producentów i dystrybutorów wyrobów medycznych, lekarzy wielu specjalizacji, fizjoterapeutów, aptek i farmaceutów, firm kosmetycznych, firm marketingowych obsługujących ww. branże, organizacji, stowarzyszeń oraz izb zrzeszających firmy i specjalistów z ww. branż, itd.

I właśnie na tym blogu będę pisał o moich doświadczeniach z pracy z nimi, wspólnych tematach dla podatków i szeroko pojętego zdrowia. I podkreślę raz jeszcze, że choć podtytuł bloga brzmi „Podatki w branży healthcare & life sciences”, co może sugerować bardzo poważny blog z jeszcze bardziej poważnym podejściem do tematu, to postaram się nie przesadzać z podniosłym tonem i trudną tematyką. Innymi słowy, chcę tu pokazać, że nasza praca to nie tylko przepisy i liczby.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o mnie, zapraszam Cię serdecznie do lektury tekstów na blogu. Zapraszam także do wizyt na stronach mediów społecznościowych związanych z moim blogiem i kancelarią, w tym:

https://www.linkedin.com/in/radoslawmackowski/
https://twitter.com/podatki_zdrowie
https://www.facebook.com/podatkinazdrowie
https://www.goldenline.pl/radoslaw-mackowski/
https://www.instagram.com/rmackowski/