„Nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji” – pamiętacie ten tekst pewnie z kultowego serialu Latający Cyrk Monty Pythona? No więc nikt również nie spodziewał się, że przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi wraca nowa matryca stawek VAT. A że matryca wraca wynika z doniesień kilku portali (m.in. prawo.pl) oraz ze strony sejmu (link do Strony sejmowej dot. prac nad nową matrycą stawek VAT). Co to oznacza dla podatników? Postaram się odpowiedzieć w tym krótkim wpisie.
Dlaczego wraca nowa matryca stawek VAT?
Być może pamiętasz, że pisałem o wstrzymaniu prac nad nowymi stawkami VAT w tekście pt. Czy nowa matryca VAT oddala się przez stawki VAT na napoje? I faktycznie, prace nad matrycą wstrzymano w połowie marca z powodu opodatkowania w niej 23% stawką VAT napojów owocowych i warzywnych. Chodziło oczywiście o te napoje, w których udział masowy soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego wynosi nie mniej niż 20% składu surowcowego. Lecz jak się okazuje podjęto polityczną decyzję o wyjęciu z zamrażarki już dość mocno zaawansowanego projektu ustawy. Był on m.in. szeroko konsultowany, o czym pisałem w tekście pt. Raport z konsultacji nowej matrycy stawek VAT.
I teraz jeden z polityków zapowiedział, że posłowie partii rządzącej zgłoszą poprawkę, która „spowoduje, że wszystkie napoje owocowe, pochodzące z polskich owoców będą objęte tą niższą stawką VAT”. Faktycznie, w środę 3 lipca jeszcze przed pierwszym czytaniem projekt ustawy skierowano do poprawek w Komisji Finansów Publicznych.
Co to oznacza dla podatników?
Rollercoaster z nowymi stawkami VAT ruszył więc na nowo. Pojawia się jednak pytanie, czy przepisy dotyczące nowych stawek VAT wejdą w życie od początku 2020 r.? Jeśli takie jest założenie twórców projektu, to jest to dość karkołomny pomysł. Przypomnę, że podatnicy zgodnie z pierwotnymi planami mieli mieć ponad pół roku na przygotowanie do wejścia w życie nowej matrycy. W ustalaniu nowych stawek VAT miała nam pomóc Wiążąca Informacja Stawkowa (WIS).
Przyznam szczerze, że nawet jeśli matrycę uchwalono by w ekspresowym tempie jeszcze przed wakacyjną przerwą, to pozostałoby bardzo mało czasu na wdrożenie w życie jej założeń. O tym Jak przygotować się do zmiany stawek VAT (od 2019 r.) pisałem jeszcze w początkach istnienie tego bloga. Pamiętaj, że nowa matryca to nie tylko zmapowanie przez podatników na nowo katalogu stawek VAT dla towarów i usług. To także dostosowanie kas fiskalnych, systemów ERP, programów finansowo-księgowych i innych programów służących do wystawiania faktur VAT. Na te wszystkie działania potrzeba trochę czasu. Pozostawienie podatnikom raptem 5 miesięcy na te skomplikowane działania nie jest dobrym pomysłem i oznacza bardzo pracowitą jesień dla doradców podatkowych, księgowych i specjalistów od informatyki.
***
Czekamy teraz na zmieniony projekt nowej matrycy stawek VAT. W międzyczasie zapraszam do lektury innych moich wpisów dot. nowej matrycy stawek VAT:
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }